5-letni syn Ushera trafił do szpitala po tym, jak prawie utonął w basenie przydomowym piosenkarza w poniedziałek. TMZ donosi, że chłopiec, Usher Raymond V, został przewieziony na oddział intensywnej terapii w szpitalu w Atlancie tuż po godzinie 14.00. 5 sierpnia.
Podobno dziecko bawiło się w basenie ze swoją ciotką, kiedy podczas próby odzyskania zabawki złapało się za rękę w odpływie. Zarówno ciocia, jak i służąca zanurkowały do wody, próbując uratować chłopca, ale nie mogły uwolnić jego ramienia. Na szczęście dwóm wykonawcom audiowizualnym pracującym w domu udało się uratować chłopca, słysząc wołanie pokojówki o pomoc. Młodzieniec został natychmiast poddany resuscytacji krążeniowo-oddechowej, opisany jako przytomny, czujny i oddychający, i przewieziony do szpitala. Według doniesień Ushera nie było w domu w czasie incydentu, ale przybył na czas, aby towarzyszyć synowi w karetce. Lekarze przeprowadzają obecnie serię testów, ale spodziewają się, że dziecko całkowicie wyzdrowieje. Zarówno piosenkarka, jak i matka chłopca, była żona Ushera, Tameka Foster, są w szpitalu (przez TMZ).
Rodzina Ushera przeżyła niesamowicie podobną tragedię w zeszłym roku. Kile Glover, 11-letni syn Fostera z poprzedniego związku, zmarł w lipcu 2012 roku po uderzeniu skuterem wodnym w Lake Lanier w Georgii. Usher i Foster mają również drugiego syna, 4-letniego Naviyda Ely Raymonda.